kobiecy.pl

Ile kilogramów stracisz po porodzie?

Od kilku miesięcy nieprzerwanie tyjesz i zaczynasz się zastanawiać, czy rzeczywiście dziecko i wszystko czego ono potrzebuje tyle waży? Z każdym kilogramem coraz częściej nachodzi cię pytanie czy uda się go w przyszłości zgubić? Upewnij się, że nie przytyłaś za dużo.
Przybieranie na wadze w ciąży jest oczywiście normalne i jak najbardziej wskazane. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, ile powinnaś przytyć. Jeśli przed ciążą byłaś otyła, przyjmuje się, że powinnaś przytyć około 8 kilogramów. Jeżeli natomiast byłaś bardzo chuda, powinnaś przytyć więcej niż 12 kilogramów.
Zastanawiasz się, gdzie lokują się dodatkowe kilogramy? Twoje dziecko będzie ważyło prawdopodobnie około 3,5 kg. Zaraz po porodzie stracisz też 0,7 kg, które waży łożysko. Płyn owodniowy jest to kolejny kilogram. Powiększona w ciąży macica waży kilogram, a gruczoły piersiowe około 0,25 kg. Objętość krwi zwiększy się o 2 kg. Ponadto w Twoim ciele powinna się zgromadzić tkanka tłuszczowa o wadze około 3 kg. Zostanie ona wykorzystana podczas karmienia piersią.
Ciąża nie jest czasem na odchudzanie. Jeśli przytyjesz podczas niej zbyt mało, istnieje duża szansa, że urodzisz dziecko zbyt wcześnie lub że będzie ono miało zbyt niską masę urodzeniową. Ponadto noworodki niedożywione w okresie płodowym będą w dorosłym życiu znacznie bardziej zagrożone cukrzycą, nadciśnieniem, chorobą niedokrwienną serca oraz miażdżycą. Przecież nie chcesz tego dla swojego dziecka, prawda?
Nie wierz też w mit, że powinnaś teraz jeść za dwoje albo że przez 9 miesięcy możesz jeść wszystko. Ilość zjadanego przez Ciebie jedzenia niekoniecznie przełoży się na wagę i zdrowie dziecka. Jeśli żywisz się głównie fast foodami, słodyczami i popijasz to coca colą, raczej nie pomagasz swojemu dziecku zdrowo się rozwijać. Wystarczy zachować zdrowy rozsądek i jeść dużo warzyw, owoców, ryb i chudego mięsa. Zbyt duży wzrost masy ciała może też być spowodowany np. cukrzycą ciężarnych. Pamiętaj więc o każdorazowej kontroli wagi, gdy będziesz u lekarza.

Exit mobile version