Nasz głód mieszka w naszej głowie. A dokładniej w ośrodku głodu i sytości, którego działanie może być zaburzone, jeśli jemy zbyt dużo i zbyt często, ale również wtedy, gdy jesteśmy otyli.
Ośrodek głodu i sytości
Czy zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego przestajesz jeść? Odpowiedzi na to pytanie bywają różne: większość osób powie, że przestaje jeść wtedy, kiedy jest najedzona lub… kiedy kończy się jedzenie. Prawidłową odpowiedzią na to pytanie jest “Kiedy przestaję być głodna”. Oznacza to, że nasz organizm otrzymał już informację o tym, że się nasycił. Do momentu, aż hormony endokrynne zakomunikują ośrodkowi sytości, że jesteśmy najedzeni mija 15-20 minut – sama wiesz, jak wiele można w tym czasie zjeść ? Jeśli za każdym razem będziemy jeść do osiągnięcia sytości, istnieje spora szansa na przekarmienie oraz na – w dalszej perspektywie – powstawanie otyłości.
Za to, czy jemy, czy też postanawiamy zakończyć posiłek odpowiadają uczucia łaknienia i sytości, a za koordynację zachowań związanych z przyjmowaniem pokarmu odpowiada ośrodek głodu i sytości zlokalizowany w podwzgórzu. To tu odbywa się integracja sygnałów świadczących o tym, że już jesteśmy najedzeni lub – wręcz przeciwnie – powinniśmy rozpocząć poszukiwania pożywienia.
Za kontrolę pobierania pokarmu, równowagę energetyczną oraz masę ciała odpowiedzialne są biologiczne mechanizmy regulacyjne powiązane i zintegrowane w podwzgórzu – mówi ekspert z Mrs.Sporty, klubów sportowych dla kobiet.
Pochodzące z ciała sygnały można podzielić na dwie kategorie. Pierwsze są generowane w czasie posiłku przez układ pokarmowy. To sygnały krótkoterminowe. Są to tzw. sygnały sytości. Zdecydowanie dłużej czekamy na bodźce dostarczane m.in. przez hormony. Wszystkie te sygnały zostają zintegrowane i połączone w jądrze łukowatym podwzgórza.Umiejscowione tam swoiste grupy neuronów przetwarzają wysyłane impulsy na odpowiedzi nerwowe, a następnie na zachowania behawioralne.
Jakie sygnały informują nas, że jesteśmy najedzone?
- sygnały motoryczne – płyną wprost z naszego żołądka. Uczucie pustki to sygnał dla ośrodka głodu i sytości, że czas zapełnić żołądek. Przepełnienie, a tym samym rozciąganie się ścian żołądka to (czasem bolesny) objaw przejedzenia.
- sygnały metaboliczne – są związane z poziomem glukozy, wolnych kwasów tłuszczowych i aminokwasów we krwi. W momencie, gdy wzrasta poziom glukozy we krwi, czujemy sytość. Gdy z tkanki tłuszczowej zostają uwolnione wolne kwasy tłuszczowe – odczuwamy głód. Natomiast aminokwasy są neuroprzekaźnikami, dzięki którym te sygnały docierają do ośrodka głodu i sytości.
- sygnały hormonalne – hormonem odpowiedzialnym za uczucie głodu jest grelina. Za to, że czujemy się najedzeni odpowiada insulina, która jest wytwarzana przez trzustkę, gdy zwiększa się stężenie glukozy we krwi. Stąd prosty wniosek- nagłe wahania poziomu cukru we krwi po zjedzeniu słodyczy lub innych produktów o wysokim indeksie glikemicznym, powodują spadki insuliny, a tym samym napady wilczego głodu. Hormonem sytości wydzielanym przez błonę śluzową dwunastnicy jest cholecytsokinina – by utrzymać jej wysoki poziom na dłużej, warto sięgać po wysokiej jakości tłuszcze i białka.
- sygnały termiczne – Kontrola i utrzymywanie ciepła ciała jest możliwe dzięki pożywieniu, a dokładniej płynącej z niego energii. Właśnie dlatego pora roku oraz temperatura wokół nas ma wpływ na ośrodek głodu i sytości. Zdarzyło Wam się jeść nie z głodu, a przez uczucie zimna? Następnym razem sięgnijcie po napój imbirowy, który działa rozgrzewająco!
Ośrodek głodu i sytości a hormony
Zadaniem hormonów jest regulowanie pracy organizmu, a więc i informowanie go o tym, czy jest głodny czy najedzony. To substancje produkowane przez przewód pokarmowy i trzustkę, które są transportowane przez krew do mózgu, gdzie regulują pracę podwzgórza. A więc również ośrodka głodu i sytości!
Za regulację pracy ośrodka głodu i sytości odpowiadają:
Hormony przewodu pokarmowego:
- insulina – jej poziom wzrasta, gdy rośnie poziom glukozy we krwi. Insulina daje uczucie sytości poprzez zahamowanie wydzielania neuropeptydu Y i białka Agouti
- grelina – obok insuliny najpopularniejszy z hormonów, bywa nazywana hormonem głodu. Stężenie greliny rośnie wraz z czasem, który upływa od spożycia ostatniego posiłku. Grelina jest po części odpowiedzialna za efekt jojo – zaobserwowano, że jej poziom rośnie po zakończeniu głodówek czy diet redukcyjnych. Dlatego powrót do normalnej diety powinien być stopniowy, a na redukcji nie obcinamy drastycznie kalorii poniżej zapotrzebowania.
- cholocystokinina (CKK)
- peptyd YY (PYY)
- glukagonopodobny peptyd-1 (GLP-1)
- polipeptyd trzustkowy
Wewnątrzwydzielnicza czynność tkanki tłuszczowej
- leptyna – obok greliny to drugi najistotniejszy hormon odpowiadający za kontrolowanie masy naszego ciała. Wydzielanie leptyny z tkanki tłuszczowej następuje pod wpływem podwyższonej po posiłku insuliny. Wśród zasług leptyny należy wymienić to, że metabolizm, hamuje odkładanie tkanki tłuszczowej i aktywuje jej rozkład.
- adiponektyna
- wisfatyna
- waspina
- nesfatyna 1
- rezystyna
Neuropeptydy podwzgórzowe:
- neuropeptyd Y (NPY)
- białko Agouti (AgPR)
- oreksyna A (OxA)
- oreksyna B (OxB)
Działanie ośrodka głodu i sytości to skomplikowany proces, w którym uczestniczy wiele hormonów i czynników takich jak sygnały motoryczne, termiczne czy metaboliczne. Najprostszym sposobem na wyregulowanie pracy tego ośrodka jest spożywanie regularnych posiłków o stałych porach oraz unikanie dużej ilości cukrów prostych, które zaburzają wydzielanie insuliny, a po długim czasie mogą być przyczyną insulinooporności. Zamiast tego warto sięgać po węglowodany złożone. Napady wilczego głodu hamuje również bogata w składniki odżywcze, witaminy i minerały, a więc po prostu zrównoważona dieta. I ostatnia rzecz: sen. Ani nasz organizm, ani sam ośrodek głodu i sytości nie działa prawidłowo, gdy śpimy zbyt krótko.
Zobacz też:
- Chleb na zakwasie: dlaczego syci bardziej niż zwykły?
- Jak oszukać głód?
- Ile kalorii ma alkohol?
- Jak zrobić wykrok?
Źródła:
“Regulacja hormonalna łaknienia” Emilia Korek, Hanna Krauss, Jacek Piątek, Zuzanna Chęcińska, Katedra i Zakład Fizjologii, Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
“Wpływ hormonów jelitowych i neuroprzekaźników na uczucie głodu i sytości” Anna Golonko, Lucyna Ostrowska, Magdalena Waszczeniuk,
Edyta Adamska, Juliusz Wilk; Zakład Dietetyki i Żywienia Klinicznego, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku
“Fizjologia żywienia” E. Korek, Warszawa PZWL Wydawnictwo Lekarskie