Maleństwo najwyraźniej postawiło sobie za cel mieć wszystkie zęby przed ukończeniem roczku. Pewnie dlatego musi się spieszyć i rosną mu na raz po 2 albo 3 zęby. Poprzednio pojawiły się trzy jednocześnie, a teraz najwyraźniej przebijają się dwa.
Nie muszę chyba nikomu, kto ma dzieci mówić co to oznacza? Moje zazwyczaj spokojne i kochane dziecko zachowuje się jakby się najadło szaleju! Dziś nie spało od rana do 17:00, a ok 17:00 zasnęło mi na rękach w trakcie jedzenia 🙁 Strasznie mi go szkoda, bo pamiętam jak rosły mi ósemki i jak strasznie bolało. Wyobrażam sobie, jak jego musi boleć…
W związku z tym staram się jak mogę urozmaicać mu czas. Pobiegaliśmy po mieszkaniu, byliśmy trzy godziny na spacerze, powygłupialiśmy się trochę i połaskotaliśmy… Jakoś mu się udało zapomnieć o bólu. Tylko ja zapomniałam się nasmarować kremem z filtrem i powoli zaczynam wyglądać jak raczek po tym spacerze…
Maleństwo i tak na koniec dostało Ibuprom, bo zaczęło strasznie płakać a teraz chrapie głośniej niż mój mąż 😉
A nie… Właśnie się obudziło! Lecę!