Gdzie na Mazury? Z dziećmi i bez…

Gdzie na Mazury?

Warmia i Mazury to moje ulubione miejsce na wakacyjne wypady i krótsze wyjazdy. To najlepszy pomysł na weekend blisko Warszawy, a do tego morze możliwości. Zarówno dla tych, którzy lubią cieszę i spokój, jak i tych którzy odnajdują się na gwarnych deptakach. Gdzie na Mazury z dzieckiem (lub bez)?

Gdzie najlepiej jechać na Mazury?

Za co kocham Mazury? To jedno z nielicznych miejsc, w których nie da się nudzić niezależnie od pogody, pory roku i innych okoliczności. W tym rejonie Polski odnajdą się zarówno ci, którzy lubią się zaszyć w ciszy czytając książkę na hamaku, jak żądni przygód turyści kochający obozy przetrwania, żeglarstwo czy po prostu trwające do rana imprezy z przyjaciółmi. Na Mazurach znajdziecie domki dla rodzin z dziećmi, agroturystykę, wypasione hotele ze spa i prywatne pensjonaty. Każdy z nich niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju. A to wszystko zaledwie 2,5-3 godziny od Warszawy. Aż szkoda nie wyjechać, choćby nawet na jeden weekend! Gdzie na Mazury z dziećmi, a gdzie bez nich? Spójrzcie na te siedem propozycji – jestem przekonana, że wybierzecie coś dla siebie!

1. Gdzie na Mazury? Do Olsztyna!

Jeśli pamiętacie Olsztyn jako lekko zaniedbane i nieciekawe miasto, to znak, że powinniście odwiedzić je ponownie! W ostatnich latach miasteczko przeszło niesamowitą metamorfozę. Centrum życia Olsztyna jest znajdujący się nad jeziorem deptak z mnóstwem przyjemnych knajpek oferujących całkiem dobre jedzenie. Tuż obok znajduje się położony bezpośrednio nad jeziorem i dysponujący prywatną plażą Hotel Olsztyn. To dobre miejsce dla tych, którzy na Mazury wybierają się z dziećmi. Maluchy na pewno nie będą się tam nudzić! Rozrywkę zapewni im basen, ogromna sala zabaw, zewnętrzny plac zabaw oraz dostępne dla gości gry i książki. W hotelu można też wypożyczyć rowery z fotelikami dla dzieci.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

#polskanaweekeend #podróże #podrozemaleiduze #instakidsmodel #instakidsphoto #instamum #wiosna

Post udostępniony przez Pinaaa (@piiinaaaaaa)

Będąc w Olsztynie nie zapomnijcie zajrzeć na Stare Miasto. Jako absolutni fani włoskiej kuchni musimy polecić Wam pizzerię Drewno i Ogień – naprawdę genialna! Warto się na nią wybrać choćby z tego powodu, że zaledwie 500 m dalej zjecie pyszne lody domowej roboty. Oczywiście każdego dnia czekają na Was nowe smaki. Po wyjściu z pizzerii możecie skierować swoje kroki prosto na Rynek i wypatrywać najdłuższej kolejki lub po prostu spytać kogokolwiek z przechodniów o Kroczka. Tę lodziarnię zna każdy, kto mieszka w Olsztynie!

2. Na Mazury z dziećmi? Wybierzcie domki na Mazurach!

Do domków na Mazurach podchodzę ze sporym sentymentem głównie dlatego, że kojarzą mi się z moim własnym dzieciństwem. Na ogrodzonym bezpiecznym terenie ośrodków jako dzieci mogliśmy korzystać z prawdziwego wakacyjnego luzu bawiąc się w podchody czy opalając na pobliskiej plaży. Ciepła woda mazurskich jezior zachęca do kąpieli i nie musicie obawiać się żadnych sinic ani innych nieprzyjemnych niespodzianek, które czasem gotuje nam Morze Bałtyckie. Właśnie takiego klimatu szukaliśmy wyjeżdżając na Mazury z dziećmi. I tak oto trochę przypadkiem trafiliśmy do ośrodka Kamień.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

#throwback #niedzieling #weekendowo #mazury #szachy #synekmamusi #coreczkamamusi #instachild #photooftheday

Post udostępniony przez Pinaaa (@piiinaaaaaa)


Klub Mila Kamień po raz pierwszy odwiedziłam ze 20 lat temu, gdy jeszcze nawet nie myślałam o dzieciach. Wówczas był to dość zaniedbany port, który odwiedzali głównie żeglarze. Dziś ośrodek jest w pełni odnowiony i oferuje mnóstwo atrakcji dla dzieci. Poza dość dużą plażą są tu place zabaw, restauracja i wiele innych miejsc, gdzie chętnie spędzicie czas. Minus? W okresie wakacyjnym rezerwacji należy dokonać ze znacznym wyprzedzeniem.

3. Mazury dla kochających gwar: Węgorzewo

Choć nie należę do tej grupy, niewątpliwie są tacy, którzy uwielbiają gwar deptaków w wakacyjne miesiące. Najlepszym miejscem, do jakiego mogą trafić na Mazurach jest Węgorzewo. Możecie podziwiać panoramę miasta z molo, opalać się na miejskiej plaży lub wynająć żaglówkę i popłynąć do Giżycka lub Mikołajek. I to jest to rozwiązanie, które my wybieramy najchętniej 😉

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

#yacht #yachtlife #instatrip #instasailing #sailing #yachts #happy #zeglarstwo #jacht #summer #holidays

Post udostępniony przez Pinaaa (@piiinaaaaaa)

4. Mrągowo: Piknik Country

Całkiem niedaleko Węgorzewa znajduje się Mrągowo, w którym od 30 lat rok do roku odbywa się Piknik Country. Największy festiwal w tym rejonie Polski przyciąga mnóstwo fanów i turystów, którzy na kilka dni przywdziewają kowbojskie kapelusze, a spod pazuchy wystają im zabawkowe pistolety. Zabawa trwa nie tylko w ciągu dnia – w nocy niemal nie kończy się na znajdujących się nieopodal polach namiotowych. Jeśli uwielbiacie tego typu klimaty, nie powinniście opuścić tej imprezy! Zarówno wtedy, gdy wybieracie się na Mazury z dziećmi, jak i tylko w towarzystwie znajomych!

5. Spływ rzeką Krutynią

Ten spływ to obowiązkowy punkt do odhaczenia przez wszystkich odwiedzających Mazury. Przyznaję, że sama byłam na nim lata temu, gdy jeszcze nie w głowie były mi dzieci, ale zapamiętam go zapewne na zawsze. Wokół kajaka widać jedynie rozpościerającą się roślinność i słychać szum drzew i głosy ptaków. Zastanawiacie się, gdzie jechać na romantyczny wypad na Mazury? To miejsce będzie idealne!

6. Mikołajki

Jeden z największych portów na Mazurach i zarazem bardzo malownicze miasteczko. Jeśli nie jesteście żeglarzami i nie nocujecie w porcie, warto rozważyć zatrzymanie się w hotelu w jednej z przylegających do Mikołajek wiosek. Argumentem jest oczywiście minimalnie niższa cena, ale też wszechobecny spokój, którego nie uświadczycie w Mikołajkach. Miasteczko jest bowiem jednym z centrów życia towarzyskiego na Mazurach. Jeśli jednak lubujecie się we “wszystkomających” hotelach o wysokim standardzie, koniecznie zarezerwujecie nocleg w Hotelu Gołębiewskim. Czeka tam na Was stok narciarski zimą, jazda konna latem, a przez cały rok ogromny park wodny. Co mi się najbardziej spodobało w hotelu? Trafiłam tam na fantastyczny koncert fortepianowy. Kiedy najczęściej jeździmy z rodziną do Mikołajek? Od lat miasteczko gości nas podczas świąt Bożego Narodzenia. Znajdujące się tu hotele kuszą ciekawymi ofertami, a na miejscu zawsze jest co robić!

7. Zimą na Mazury? Do Ośrodka Gwarek!

Wyjazd na Mazury zimą? Oczywiście! Otóż właśnie tu, całkiem blisko Mikołajek, znajduje się Przystań Świętego Mikołaja. Znajdziecie ją w ośrodku “Gwarek”, który na kilka tygodni tuż przed Bożym Narodzeniem zostaje zamieszkany przez Elfy, a gościem honorowym jest sam Święty Mikołaj. Jednak żeby go spotkać trzeba zmierzyć się z mnóstwem zadań i pomóc pracowitym elfikom w przygotowaniach do świąt. Czeka na Was pieczenie pierników, wyścigi reniferów i niezapomniana walka na śnieżki. Będzie mnóstwo śmiechu i moc dobrej zabawy. Gwarantujemy, że nie tylko dzieci będą zachwycone. Wy również przeniesiecie się do czasów dzieciństwa i z przyjemnością włączycie się w pogoń za umykającym wciąż świętym.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Pinaaa (@piiinaaaaaa)

One reply on “Gdzie na Mazury? Z dziećmi i bez…

  1. Ja polecam fantastyczny Ryn, między Giżyckiem a Mikołajkami, a tam obowiązkowo trzeba zwiedzić Hotel Zamek Ryn, świetna, historyczna atrakcja a zarazem obiekt noclegowy 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *